Pseudo Coach, czyli Wilk w owczej skórze.
Nastały trudne czasy. Czasy, które sprzyjają narodzinom „specjalistów” z różnych dziedzin życia, szukających szybkiego zarobku.
Coraz częściej można znaleźć wszelkiego rodzaju tygodniowe kursy dotyczące zdobycia kwalifikacji „coach’a” (koszt około 1 tys.zł).
Z jednej strony chcę wierzyć, że im więcej pojawi się informacji na temat coachingu, tym łatwiej będzie go odczarować. Z drugiej strony jestem przekonany, że „coach” z umiejętnościami pozyskanymi na takim kursie, przeprowadzonym przez osobę bez właściwych kwalifikacji i doświadczenia, może wpłynąć negatywnie na kreowanie wizerunku tej profesji.
Ukończenie studiów (czas trwania 1 rok) może dać pełny obraz tego zawodu, jeżeli w 100% są ukierunkowane na coaching. Najważniejsze jest aby zajęcia były prowadzone przez osoby kompetentne oraz certyfikowanych coach’ów. Wówczas wykładowcy są w stanie skutecznie przekazać wiedzę teoretyczną i praktyczną. Co ważne, około 60% czasu studia składają się z warsztatu i ciągłego doskonalenia umiejętności. Każdego uczestnika czeka również obrona pracy dyplomowej oraz egzamin.
To wszystko to i tak za mało, jeśli się tego po prostu nie „czuje”. Uważam, że coaching to sposób na życie.
Zespół #GoFuture
www.coachingolsztyn.pl
coaching@gofuture.pl
